Prześladowania chrześcijan

Syryjscy chrześcijanie powinni zachować roztropność po upadku dyktatora Baszara al-Asada

Część ekspertów uważa, że chrześcijanie powinni zachować roztropność po upadku syryjskiego dyktatora, Baszara al-Asada. Choć niektórzy właśnie uwolnieni z więzień dotychczas panującego reżimu i podzielają radość z wyzwolenia kraju, inni zaś byli do tej pory blisko władzy. To oznacza, że nie stanowią oni jednolitej kategorii.

Ten czas jest dla chrześcijan nadal niepewny, jednak przywódcy kościelni wzywają do spokoju.

Ci chrześcijanie są związani z losem swojego kraju. Nie proszą nas, abyśmy pomogli im samym, ale abyśmy wspierali ich naród. Oto pytanie, które nas prowadzi: jak możemy pomóc cierpiącej ludności, dla której przywódcy nie mogą znaleźć rozwiązania?” – zauważa prał. Pascal Gollnisch, dyrektor dzieła pomocy L’Œuvre d’Orient.

Profesor Gollnisch zauważa, że nie znamy jeszcze intencji nowych władz Syrii. Wiemy jednak, że dżihadyści nie są znani z poszanowania innych religii. Co ważne, porozumienie gospodarcze między Izraelem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi zostało zawarte bez rozwiązania kwestii palestyńskiej, a Hezbollah nie został rozbrojony pomimo rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

W Libanie chrześcijańskie szkoły, parafie i wspólnoty chrześcijańskie otworzyły swe drzwi dla rodzin, często szyickich, uciekających przed izraelskimi bombardowaniami. W społeczeństwie libańskim to chrześcijanie rozmawiają zarówno z sunnitami, szyitami, jak i druzami. Ich misją jest uosabianie, poprzez samo swe istnienie, współżycia i szacunku dla innych religii.

Please follow and like us:
Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial